środa, 18 lutego 2015

KSIĘGA GOŚCI




Księga gości może, na pierwszy rzut oka, wydawać się pomysłem dosyć banalnym. Niektórzy mogą sobie nawet zadać pytanie, po co nam to, w końcu  życzenia od gości zostaną nie tylko złożone, ale też wpisane w kartki. Jednak zanim całkowicie wykreślimy pomysł na księgę z naszej listy ślubnych must-have zastanówmy się może raczej jak z tego, trochę nudnego gadżetu, uczynić coś bardziej interesującego. My z mężem powklejaliśmy do naszej księgi zdjęcia, które robiła nam moja siostra podczas  „sesji” przedślubnej. Swoją drogą, dzisiaj wysiliłabym się, aby wymyślić coś bardziej oryginalnego : P   Moi znajomi natomiast zdecydowali się zrobić swoją sesję ślubną na miesiąc przed weselem i dzięki  temu na imprezie ich album ze zdjęciami był do wglądu dla gości. Leżał koło księgi i każdy kto dokonywał wpisu mógł  pooglądać zdjęcia. Nie wiem czy zdecydowałabym się na to, bo chyba jednak nie chciałabym, aby mój mąż widział mnie w sukni jeszcze przed ślubem. Nie z powodu przesądu, bo raczej nie jestem zabobonna. Po prostu bardzo chciałam, aby nie widział mojej sukni szybciej niż w dniu ślubu. Nie neguję oczywiście faktu, że niektóre z pań, decydują się wybrać suknię pod okiem przyszłego męża -  a są i takie „przypadki” : )  Księga moich znajomych (jak i album ze zdjęciami z sesji) były wykonane z drewna – w sensie okładki były wykonane z drewna : )))    W środku znajdowały się karty w kolorze czarnym. Goście wpisywali życzenia długopisem w kolorze białym, co prezentuje się naprawdę fajnie i oryginalnie (bo oczywiście nie omieszkałam przyjrzeć się tejże księdze : ) ) Podobno ostatnim trendem jest wykorzystanie tzw. selfie budki – tak, tak, dzięki słynnym selfie można zrobić i ślubny interes – ciekawe tylko na jak długo : ))  Istnieje firma, lub też firmy (nie wiem, bo słyszałam jak na razie o jednej), które wypożyczają na wesele budki, w których goście mogą sobie robić zdjęcia (coś na styl budek z amerykańskich filmów). Bardzo często firma taka oferuje też różnego rodzaju gadżety typu okulary, dziwne kapelusze, śmieszne ozdoby, w które goście mogą się przebrać. Zdjęcia wywoływane są natychmiast. Tak więc dobrym pomysłem jest na przykład postawienie takiej selfie budki i umieszczenie obok niej  księgi gości. Goście mogą wtedy  zrobić sobie zdjęcia, wkleić je do naszej księgi oraz wpisać ewentualnie jakieś życzenia. Koszty takiego wypożyczenia nie są małe. Z tego co pamiętam  2 godziny to chyba suma około 800 zł. W zależności od tego na ile czasu chcemy wypożyczyć taki gadżet cena oczywiście wzrasta. Wniosek jest więc taki, że z każdej nudnej rzeczy można zrobić coś naprawdę ciekawego, trzeba mieć tylko na to pomysł. Nawet z pozoru nudna i „oklepana” księga gości może być super pamiątką. Tak jak faktura za wynajęcie selfie budki :D




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz