Witam z tej części Polski , która zwie się Mazury : ) Mój mały urlop przeszkodził mi w
dodaniu kolejnego (drugiego już!!! ;) ) posta zaraz na drugi dzień po założeniu
bloga. Ale nie szkodzi, postaram się nadrobić zaległości bardzo szybko.
W kolejnym poście na pewno zamieszczę krótką historię mojego
różowego notatnika, a dzisiaj chciałabym wyjaśnić dlaczego tak przyczepiłam się
do koloru różowego? Podejrzewam, że
domyślacie się jaka jest odpowiedź na to
pytanie, bo jest ona bardzo prosta – tak, bardzo lubię ten kolor już od
dzieciństwa, mimo, że w czasach kiedy byłam małą dziewczynką aż tak bardzo nie
dominował podział na: różowe dla dziewczynek, niebieskie dla chłopców, tak więc
moje „umiłowanie” tego właśnie koloru nie jest wynikiem faktu, że rodzice otaczali
mnie tylko różowymi gadżetami. Nie
jestem też osobą, która w ten kolor chodzi ubrana od stóp do głów (po pierwsze
niezbyt mi się to podoba i uważam, że co za dużo to niezdrowo, po drugie mój
wiek raczej już nie pozwala na ubieranie się jak dziewczynki, które mają 3
latka). Jak każdy kolor również i róż ma
przypisane sobie pewne znaczenie czy też symbolikę. Osoby, które lubią kolor
różowy są podobno skłonne do wzruszeń, empatyczne, uczciwe, a także...
kochliwe : ) Pani profesor, z którą miałam
wykłady z psychologii koloru powiedziała też, że osoby ubrane np. w sweter
koloru różowego „mówią” otoczeniu „przytul mnie”. Z tego też względu na pewno
nie jest to kolor, który należy zakładać na rozmowę kwalifikacyjną czy też spotkanie
biznesowe – ewentualne dodatki mogą być w tym kolorze. Więcej na ten temat
można znaleźć oczywiście wystukując różne hasła związane z kolorami i biznesem
w wyszukiwarce internetowej. Ja znalazłam te, które są widoczne poniżej. Osoby
zainteresowane zachęcam do poczytania sobie na ten temat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz