poniedziałek, 6 października 2014

KSIĘŻNICZKĄ BYĆ : ))

W dzisiejszym poście trochę propozycji sukien o fasonie księżniczki, który najlepiej, według mnie, prezentuje się na kobietach o figurze klepsydry. Myślę jednak, że i "paniom-gruszkom" byłoby w nim "do twarzy" : ))  Nie ma jednak reguły, że pewne fasony sukien pasują tylko na konkretne sylwetki. Trzeba po prostu mierzyć. Nie polecałabym  księżniczek, szczególnie tych dość rozłożystych, paniom, które nie są zbyt wysokie. Może to spowodować, że będą wyglądały na jeszcze niższe, wręcz z lekka "wbite" w ziemię. Gdy mamy dość, pozwolę sobie to nazwać, pulchne ramiona (czego absolutnie nie uważam za mankament - wszak każda z nas jest wyjątkowa na swój sposób) to radziłabym nie decydować się na suknię bez ramiączek czy lekkich rękawków.  Również  te panie, które mają obszerny biust powinny raczej wybrać ten rodzaj księżniczki, która ma ramiączka (głównie ze względu na wygodę).









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz