niedziela, 3 listopada 2013

CZY UDZIELI NAM KSIĄDZ ŚLUBU………….. W PIĄTEK?



 
Nie bez przyczyny zatytułowałam dzisiejszy post właśnie w taki sposób. Dlaczego? Dlatego, że musicie być świadomi, iż niektórzy księża mogą nie wyrazić zgody na udzielenie ślubu właśnie w ten dzień.  Bardzo się bałam, że i nasz ksiądz nam odmówi, ale jak usłyszał, że ten piątek to trochę nie z naszego „widzi mi się” tylko sytuacji, która nas spotkała, zgodził się bez problemu. Piątek jest w religii katolickiej dniem Męki Pańskiej, dniem śmierci Jezusa, dniem zadumy. Powinniśmy być wtedy wyciszeni, nie bawić się, nie tańczyć. Są księża, którzy nie mają nic przeciwko temu, jak i tacy, którzy za żadne skarby nigdy nie wyrażą zgody na „coś takiego” (w sensie ślub w piątek : ) ). Są też tacy, dla których nie jest to problem pod warunkiem uzyskania dyspensy dla weselników na ten konkretny dzień (jest to obowiązek księdza). W naszym przypadku ksiądz nie musiał o taką dyspensę prosić. Dlaczego? Otóż dzień naszego ślubu (28.06.13 – przyp.) jest dniem poprzedzającym dzień 29.06.13 (wow, ale odkrycie! : p ), a 29.06 to imieniny Piotra i Pawła, czyli święto kościelne. Okazuje się, że w tym wypadku 28.06 to „wigilia” święta kościelnego w związku z tym  ta „wigilia” jest "wliczana" w świętowanie. Więc w takim przypadku nie ma postu, nie trzeba popadać w zadumę, itd. Ogólnie rzecz ujmując, można się bawić bez przeszkód nie prosząc o dyspensę. Sama tego nie wiedziałam. Para, która brała z nami ślub w ten sam dzień - co było dla nas dziwne, gdyż w mojej miejscowości nigdy (sic!) nie zdarzały się śluby w piątki, a tu taka niespodzianka : )  - znalazła taki „przepis” i poinformowała o tym księdza (który nie tyle nie wiedział o tym, co po prostu nie zwrócił na to uwagi). Wszystko ładnie się ułożyło : ) Warto więc posprawdzać wszystkie święta kościelne i to czy jakiś piątek ich nie poprzedza lub czy sam takim świętem nie jest ; )



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz