niedziela, 6 października 2013

JAKA CERA …. TAKI ZABIEG : ) cz. 1




Tytuł posta brzmi jakbym miała co najmniej ukończony kurs kosmetyczny, ale nie mam : ) Nie jestem niestety żadnym ekspertem „ds. cery”. Wszystko co wiem to informacje, które zdobyłam czytając (duuużo czytając na ten temat, gdyż od bardzo dawna on mnie interesuje), wypytując panie kosmetyczki i obserwując własną cerę. W zasadzie moja cera na przestrzeni lat (jak to brzmi ; ) ) nie sprawiała mi większych problemów. Pamiętam tylko, że pod koniec liceum popełniłam duży błąd. Jak to u nastolatki moja cera zaczęła produkować więcej sebum co spowodowało, że zaczęła się trochę świecić (wcześniej nie miałam tego problemu). A że wtedy wydawało mi się, że rzeczywiście jestem ekspertem kosmetycznym, i że świecenie jest oznaką tłustej cery (a wcale tak nie jest jak się potem przekonałam) stwierdziłam, że najlepszy dla mnie będzie krem silnie matujący. Dodatkowo kremy z tamtych lat zawierały często sporo alkoholu. Nie byliśmy jeszcze w Unii, co oznacza, że nie było tych wszystkich rygorów co do składników, a wszystko co eko raczej nie było jeszcze w modzie. Mimo, że chodziłam do liceum w pierwszych latach roku 2000 : ) Teraz jest inaczej (na szczęście). I teraz wiem, że zamiast katować moją cerę silnie matującymi, alkoholowymi specyfikami (co jeszcze pogorszyło jej stan) powinnam była trzymać się kremu nawilżającego. Lub poradzić się kogoś doświadczonego i poszukać specjalistycznego kremu w aptece – takiego, który matuje, ale nie zawiera alkoholu i jest łagodny dla cery. Później moim problemem stały się pryszcze uporczywie pojawiające się w niewielkiej, aczkolwiek irytującej, gromadzie na jednej stronie twarzy. Okazało się, (tym razem postanowiłam się poradzić specjalisty : ) ), że jest to kwestia szaleństwa hormonów, które zwariowały prawdopodobnie od zmiany „klimatu” i wody (w tamtym czasie wyjechałam do miasta na studia). Udało mi się jednak problem zażegnać. Zarówno ten ze świeceniem jak i wypryskami, ale o tym w części drugiej tegoż posta : ) Do następnego : )




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz